Social Media, Technologie

Internet to takie miejsce, w którym na każdym kroku ktoś chce mi coś dać (za darmo)

Internet, to miejsce w którym duża liczba młodych (i nie tylko) ludzi spędza swój wolny (i nie tylko) czas. Rozwój globalnej sieci, a co za tym idzie dostęp do niej z roku na rok, bardzo się poszerza i „stałe łącze” które kiedyś było marzeniem jest teraz dostępne praktycznie dla każdego, za bardzo niewielkie pieniądze.
Ale nie o globalizacji i rozwoju światowego Internetu ma być pierwsza część z serii artykułów „Bezpieczeństwo w Sieci”. Ta część zostanie poświęcona kwestiom związanym ze tym, że w sieci nikt nikomu nie daje nic za darmo i o tym należy bezwzględnie pamiętać.

Wszyscy korzystamy z przeglądarki internetowej – nie ma znaczenia czy jest to popularny Internet Explorer, Chrome, Firefox czy Safari. Jedną z pierwszych czynności, które robimy, aby wejść do globalnej pajęczyny to właśnie odpalenie popularnie zwanej przeglądarki. I tutaj jest już pierwsza rzecz, którą należy zaznaczyć. Po odpaleniu i wpisaniu w pasek adresu swojej ulubionej strony internetowej na naszym komputerze dzieją się przeróżne rzeczy, aby ta treść została do nas przesłana. Nie będę wdawał się w szczegóły, wszak tylko nielicznych interesuję to, co się w takim momencie dzieje, a większość oczekuje tylko wyniku, czyli wyświetlenia żądanej strony internetowej. Już na tym etapie, zostawiamy w Internecie swój odcisk palca, który z w miarę dużą dokładnością pozwala określić, że my to my i dlatego pamiętajmy, że w Internecie nie jesteśmy anonimowi (może nie jest tak do końca, bo można próbować być mniej lub bardziej anonimowym, ale ten artykuł skierowany jest do zwykłego internetowego zjadacza chleba). Ten „odcisk palca” pozostawia nasz system operacyjny, przeglądarka, czy wtyczki jakie mamy w niej zainstalowane. Do czego jednak to wszystko prowadzi? Musimy pamiętać, że istnieje pewien kodeks bezpiecznego użytkownika, który należy stosować, aby Internet nie stał się dla Nas i dla naszego komputera zagrożeniem. Przede wszystkim – Aktualizacje – mam nadzieję że każdy o tym słyszał, ale dla tych który nie słyszeli, przypominam, że każdy system operacyjny, każde oprogramowanie, dostaje co jakiś czas od swojego producenta nową wersję. Czasem bywa tak, że ta nowa wersja, przynosi „nowe bajery”, które nie koniecznie są nam potrzebne, ale co tak naprawdę może przynosić dodatkowo ? A no w 95% przypadków, są też w takiej aktualizacji zaszyte aktualizacje bezpieczeństwa, które w znacznym stopniu, zabezpieczają nasz komputer przed dostępem osób niepowołanych z globalnej sieci. W dzisiejszych czasach kluczowe oprogramowanie aktualizuje się samo, jednak czasem wymaga ingerencji użytkownika, np. trzeba zrestartować komputer, aby dokończyć cały proces. Nie unikajmy tego, producent nie zmusza nas do restartu, aby uprzykrzyć nam życie, tylko po to, że odkrył poważną lukę bezpieczeństwa w swoim programie czy systemie i tylko restart pozwoli na 100% jej załatanie. Nie ignorujmy więc alertów które zgłasza nasz komputer i starajmy się wykonywać kroki podawane czy to przez system operacyjny czy przez oprogramowanie, którego używamy. Pamiętaj też, aby posiadać legalny i aktualny program antywirusowy, jest on w stanie niejednokrotnie uratować Twoją skórę w momencie kryzysowym.

To tyle tytułem wstępu, wróćmy do tematu dzisiejszego wpisu, czyli zastanówmy się nad tym czy w Internecie można dostać coś zupełnie za free, wykonując tylko jakaś niewielką pracę, na przykład głosując w ankiecie lub polecając wpis na portalu społecznościowym swoim znajomym.  Otóż niestety muszę was rozczarować ale, nie ma niczego za darmo, i na nowego iPhone’a, torebkę czy wspaniały ciuch raczej nie macie szans. Skieruję też swoje rozważania w kierunku bardzo popularnego portalu jakim jest Facebook. Sam go używam i uważam go za doskonałe nadrzędnie komunikacji i zbierania interesujących dla mnie informacji, jednak to co czasami robią moi znajomi na swoich profilach, skłoniło mnie do napisania tej notki.
Drogi użytkowniku, skup się teraz i zapamiętaj. Udostępnianie wpisu, like’owanie, przeklejanie i tego typu podobne rzeczy nie spowodują, że wygrasz iPhone’a itp! Pomyśl, czy ty chciałbyś komuś dać drogie gadżety za polecanie dziwnych produktów ? Pewnie nie, tak więc dlaczego ktoś inny miałby to robić ? Wytłumaczę Ci o co w tym wszystkim chodzi. Mianowicie, wszystkie te próby przekonania Cię, że poprzez polubienie/udostępnienie masz szanse na wygraną, mają na celu tak na prawdę zbieranie Like’ów od użytkowników, a potem sprzedaż całego FanPage’a za odpowiednie pieniądze. Tak, takie rzeczy można sprzedawać i ludzie je kupują. To co opisałem powyżej, to tak na prawdę jedna z łagodniejszych form spamowania, ale wyobraź sobie, że tą drogą możesz też zarazić swój komputer wirusem lub koniem trojańskim, a wtedy żadne Twoje dane nie są bezpieczne. Należy więc się zastanowić czy na pewno chcesz uczestniczyć w tego typu procederze i czy na pewno jest to dla Ciebie, Twoich danych i samego komputera bezpieczne. Proceder zbierania i sprzedaży Like’ów, jest na tyle powszechny, że na co dzień na pewno spotkasz się z tego typu procederem. Pamiętaj też, że klikanie w linki od nieznajomych osób, czy to właśnie na Facebook’u czy w e-mail’u może być próbą zaatakowania Twojego komputera, czy też wymuszenia na Tobie abyś się na coś zgodził bez posiadanej w tym temacie wiedzy. Czasami zdarza się też, że nawet osoby które znamy podeślą nam link, wtedy teoretycznie powinno się w niego kliknąć, wszak wysłała go osoba nam znana, która na pewno nie chce stwarzać nam problemów. Nic bardziej mylnego. Tutaj drogi użytkowników odwołuję się do Twojej intuicji, bo czasami znana nam osoba, może takie linki i informacje rozsyłać bez swojej wiedzy, gdyż wcześniej jej komputer został zarażony wirusem i robi to za nią.

To tyle jeśli chodzi o część pierwszą, moją ostatnią radą jest, aby w sytuacji podbramkowej zapytać zawsze o zdanie osobę która z informatyką ma więcej do czynienia, niż Ty. Myślę że bardzo chętnie Ci pomoże, a Tobie może uratować to skórę.

W następnej części zajmiemy się tym co może czyhać na nas na stornach internetowych, i wyjaśnimy, że odpowiednio zawirusowany komputer może udawać nawet nasz Bank w którym trzymamy pieniądze. [D]

Udostępnij ten artykuł

Related Posts

Zobacz też

Tygodniówka Technologiczna #2

Wróciliśmy z TT#2, przepraszam, że to tyle trwało ...