Piątek to czas nowych kulturowych informacji na blogu! Koniec września to taki czas kiedy przez ostatnie pięć lat wykorzystywałam ostatnie dni wakacji. Chociaż w kalendarzu już jesień, w tym roku pogoda jest genialna, dlatego Kulturówka #4 to ciągle pozytywna muzyka i dużo informacji muzycznych, filmowych i serialowych 🙂
To co? Zaczynamy? 🙂
- Muzyczne nowości czyli CHVRCHES
Pierwszą rzeczą jaką zrobiłam rano było włączenie Spotify i sprawdzenie czy nowa płyta szkockiego zespołu CHVRCHES, wykonującego muzykę synth pop już jest. Jest. I jest dokładnie taka jak ją sobie wyobrażałam. Już pierwszy singiel zapowiadał, że sukces ich pierwszej płyty a przede wszystkim kawałka The Mother We Share nie był tylko jednokrotnym wybrykiem. Leave A Trace już od pierwszego przesłuchania zapętliło mi się na kilka dni. Wam też się zapętli jeśli jeszcze jej nie słyszeliście.
Premiera tego kawałka miała miejsce już jakiś czas temu, po drodze były jeszcze dwa single, ale premiera płyty Every Open Eye miała miejsce dopiero dzisiaj. Płyta w całości podoba mi się nawet bardziej niż debiutancka a barwa głosu Lauren Mayberry jest dla mnie jednym z najładniejszych obecnie na rynku muzycznym. Co do konkretnych utworów – kawałki Never Ending Circles i Make Them Gold spodobały mi się najbardziej! No i oczywiście Leave A Trace 🙂
Cała płyta do posłuchania na Spotify, o tu!
Dajcie znać jak wrażenia 😉
- CHVRCHES na dzisiaj – odcinek drugi
Oprócz nowej płyty CHVRCHES w ostatnim tygodniu zaskoczyli świetnym coverem… Justina Biebera 🙂 W trakcie Live Lounge dla brytyjskiej stacji radiowej BBC Radio 1, zespół wykonał piosenkę What Do You Mean, całkowicie w swoim stylu. Musicie tego posłuchać!
- Na co do kina w ten/przyszły weekend?
Pewnie część z Was w weekend będzie chciała się wybrać do kina? Ja też. Wczoraj zaczęłam przeglądać propozycje na sobotę, na popołudniowy wypad do kina ze znajomymi, i wśród wielu propozycji zwróciłam szczególną uwagę na przedpremierowe pokazy filmu Marsjanin w Cinema City. Premiera filmu będzie miała miejsce w przyszłym tygodniu, jednak już dziś można wybrać się do kina żeby obejrzeć Matta Damona jako jedynego żywego człowieka na Marsie. Reżyserem tego filmu jest Ridley Scott, który stworzył m.in. Gladiatora oraz genialnego według mnie Helikoptera w Ogniu a oprócz Damona gra w nim na przykład Jessica Chastain znana z filmu Wróg Numer Jeden, za który dostała Oscara dla kobiecej roli pierwszoplanowej, czy Kate Mara, gwiazda pierwszego sezonu House of Cards. Chyba warto, co?
Drugą opcją na weekendowy wypad do kina może być w tym tygodniu premiera filmu Sicario. Film, w którym główne role grają Emily Blunt oraz Binicio Del Toro, opowiada o operacji zlikwidowania bossa meksykańskiego kartelu narkotykowego. Film o zdecydowanie innej tematyce i innym tempie akcji zwrócił jednak moją uwagę głównie ze względu na jego klimat, mrok i emocje.
- Fargo w Ale Kino+!
Pisałam już Wam o tym serialu. Jest to zdecydowanie jeden z moich ulubionych. Genialni Martin Freeman, Billy Bob Thorton, Allison Tolman i Colin Hanks. Klimat stworzony dzięki zimowej scenerii przedstawiającej amerykański stan Minesotta. 10 odcinków, z których każdy jest tak samo dobry jak poprzedni. Jeśli jeszcze go nie widzieliście, musicie obejrzeć. Jeśli widzieliście, tak jak ja, macie niepowtarzalną okazję na powtórkę dzisiaj i jutro wieczorem.
Na Ale Kino + dzisiaj, tj. piątek 25.09.2015 oraz jutro, w sobotę 26.09, czeka na nas maraton. Po pięć odcinków na wieczór. Od 20:10. Zapiszcie sobie!!! 🙂
- Sherlock. Over and over again.
Mam sentyment do Martina Freemana, co możecie zobaczyć wyżej. Ale najbardziej objawia się on wtedy kiedy mogę oglądać go obok Benedicta Cumberbatcha. Moja miłość do serialu Sherlock trwa już dobre pare lat, dlatego w oczekiwaniu na nowy sezon (ileż można czekać, no naprawdę…) zdarza mi się przypomnieć sobie pojedyncze odcinki. Ostatnio na sherlockowym fanpage’u na facebooku trafiłam na kompilację 10 ulubionych fragmentów serialu wybranych przez widzów. Zobaczcie koniecznie i dajcie znać jakie są Wasze ulubione momenty 😉
Na dzisiaj to tyle. Do następnego! 🙂
K.