Co roku przychodzą takie poniedziałki, na które czekam. Poniedziałek po Oscarach, poniedziałek po Grammy’s… Wczoraj był taki poniedziałek – poniedziałek po Super Bowl.
Czym jest samo Super Bowl nie mam pojęcia. Futbol amerykański to dla mnie jedna wielka zagadka i choćbym bardzo chciała, nie jestem w stanie tego zrozumieć. Oczywiście wielkie gratulacje dla Broncos (zawsze wiedziałam, że Kolorado musi być zajebiste, tak po prostu), ale nie będzie to wpis o sportowych emocjach i Peytonie Manningu (pewnie nawet nie wiecie kto to, ale spokojnie, na potrzeby tego tekstu, nie musicie).
Co roku cały świat (poza USA oczywiście) czeka na coś zupełnie innego – na reklamy, które tworzone są przez cały rok i które oglądane i oceniane są później przez miliony na całym świecie. Ja wybrałam dzisiaj dla Was moją złotą piątkę.
5. Heinz Ketchup
Nie pytajcie dlaczego. Biegnące jamniki w kostiumach hot-dogów po prostu rozłupały moje serce na miliony kawałków. Miłość od pierwszego obejrzenia.
4. Hyundai Elantra
Ryan Reynolds. Ryan Reynolds everywhere. I jak tu się nie rozkojarzyć. Istota przekazu uchwycona w jednej osobie 😉
3. Nostalgiczna reklama Audi r8
Commander od Audi to chyba najpiękniejsza historia tegorocznego przeglądu reklamowego podczas Super Bowl. Bo wspaniałe rzeczy mogą zdarzyć się kiedy szukamy!
2. T-mobile z gościnnym występem Drake’a
Od rana obejrzałam tę reklamę już pewnie kilkanaście razy. Za każdym razem tak samo urocza i zabawna. No i uśmiech Drake’a <3
1. Beyonce
Miało być reklamach, ale nie mogłam odmówić sobie tej przyjemności. Miejsce pierwsze to od lat występy muzyczne gwiazd w trakcie trwania Super Bowl. Miejsce pierwsze w tym roku to Beyonce, bo nie mogło być inaczej. Bey i świetny Bruno Mars obok, to prawdziwi zwycięzcy Super Bowl, bo tylko o nich tak naprawdę mówi cały świat.
I tylko żal Chrisa Martina. To miał być muzyczny wieczór Coldplay, który skradziony został przez Królową światowej muzyki.
K.